Ukryte markowe aukcje na Aliexpress || AliExpress Hidden Offers Deals || Czym są? Czy to legalne? Jak je znaleźć?

Ukryte aukcje na AliExpress | AliExpress Hidden Offers | Markowe Repliki

Najnowszy model okularów Gucci za 30 złotych? Kultowy kuferek Louis Vuitton za 50? Skarpetki męskie Polo, 3 pary, za 15? I to już z kosztami przesyłki!? Replika 1:1?!?!?! Jak to możliwe? Takie cuda tylko na ukrytych aukcjach AliExpress.

Jeszcze niedawno od podróbek znanych marek roiło się na Allegro. Jednak, surowo karany za sprzedawanie podróbek  przez producentów oryginalnych produktów serwis, postanowił skończyć ten proceder. Nawet jeśli trafimy na Allegro na jakaś aukcje z podrobioną torebką Michaela Korsa lub bluzami Calvin Klein, oferty szybko zostają wycofane. Podobnie rzecz się ma z Aliexpress. Choć czasem oryginalne produkty są tworzone w tej samej fabryce co podróbki, uznane brandy nie chcą aby ich produkty, tymbardziej podrobione, były sprzedawane na Aliexpress. Nie każdego jednak stać na oryginały, nie każdemu tez chce się wydawać ogromne kwoty na dany produkt a chce go mieć, dlatego handel podróbkami kwitnie. Nie będę rozwodzić się nad tym, czy to w porządku czy nie. Notka ta ma charakter wyłącznie informacyjny, gdyż sama niedawno odkryłam tę nowinkę o ukrytych aukcjach (choć nie zrobiłam z tego użytku ;-) 

Skoro popyt na podróbki jest ogromny to jak obejść urzędu celne, zarzuty oryginalnych firm i ochronę znaków towarowych i trafić z podróbkami do żądnych markowych towarów klientów? Tworząc ukryte aukcje na Aliexpress.

Czym są ukryte aukcje?

To takie aukcji, ktorych tytuł i ukazane zdjecia sugerują cos innego, niż w rzeczywistości jest sprzedawane. Na przykład dostajemy linka z aukcją ze słomkowym kapeluszami. Mamy kilka zdjec z różnymi wariantami kolorystycznymi. W prywatnej wiadomości, poza Aliexpress, dostajemy katalog, który wskazuje ze na tej aukcji tak naprawdę sprzedawane są portfele Prada, a każdy kapelusz odpowiada innemu kolorowi. Na aukcjach można znaleźć dosłownie wszystko: kosmetyki Kylie, perfumy Black Opium, Zegarki Daniel Wellington, torebki Louis Vuitton i Chanel, okulary Dior, T-shirty Levis, rozświetlacze Guerlain...no po prostu wszystko ;-)

Skad wiadomo co kupujemy?

Nie każdy ma dostęp do ukrytych aukcji. Sprzedawcy podróbek udostępniają linki do swoich aukcji zaufanym klientom (np.takim którzy już dokonali zakupu, lub zaufanym administratorom grup internetowych dotyczących ukrytych aukcji). Tacy zaufani klienci dostają linki z aukcja na której np. Sprzedawane są zwykle skarpetki w rożnych kolorach. Osobno sprzedawca przesyła co faktycznie znajduje się na aukcji, wraz z prawdziwymi zdjęciami produktów. Aby zamówić to na czym nam zależy wystarczy jedynie wysłać odpowiedni numer lub hasło do sprzedawcy. 

to widzimy na aukcji

 to pojawia się na portalach z informacjami o ukrytych aukcjach

Dlaczego tak jest to ukrywane?

AliExpress w walce z podróbkami wertuje wszystkie wątpliwe aukcje, sprawdza wiadomości prywatne miedzy kupującymi a sprzedającymi ( dlatego nie można pytać sprzedającego w wiadomości poprzez serwis o to czy to oryginał, czy ma logo itp) oraz sprawdzają feedbacki (recenzje i opinie kupujących), dlatego na próżno szukać tam realnych zdjeć przedmiotów. Każdy sygnał, ze to aukcja sprzedająca podróbki, skutkuje zamknięciem sklepu i karą dla sprzedającego.

Gdzie znajdować takie aukcje?

O ile nie trafimy do grona zaufanych klientów danego sprzedawcy i niedotrzymany katalogu, możemy korzystać np.z grup na FB (Ukryte Aukcje na Aliepxress itp). Tam wrzucane są linki do aukcji i zdjecia faktycznych produktów (często tez real photo od klientów którzy już otrzymali paczki). Aukcje zazwyczaj są ograniczone czasowo (24h,48h) aby zminimalizować wykrycie sklepu przez Aliexpres.

Czy to legalne?

W świetle prawa sprzedawanie i kupowanie podróbek nie jest legalne. Również wprowadzanie na rynek polski podróbek jest karane innym przepisem prawnym.

Jakie konsekwencje za to grożą?

Standardem jest kara pieniężna 500 zł za jeden towar. Moze tez dojść do sprawy sądowej. Najgorzej jeśli zaczynamy imporować hurtem, sprzedawać i zarabiać na tych podróbach...wtedy przestępstwo jest łatwiejsze do wykrycia, a kary są surowsze. 

W praktyce cieżko jednak postawić zarzut: kupiliśmy w końcu bawełniane skarpetki za $15, nie nasza wina ze przyszedł podrobiony zegarek Gucci ;) 

Kwestie osobiste ...

Nie chcę się tu rozwodzić nad tym, czy używanie podróbek jest fair wobec siebie, innych i świata. Druga sprawa to taka, czy w końcu zarówno sprzedający jak i kupujący nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności...W każdym razie, temat jest ciekawy i warty notki - czekam na Wasze komentarze: co uważacie o podróbkach? Czy skusicie się na repliki oferowane przez AliExpress? A może już coś macie ;-)? 

Na koniec tematyczny demot :D